OTWARCIE

Otwierają kilkutonowe drzwi schronu. Wielu “potomków królów świata” zobaczy słońce pierwszy raz w życiu. 

Kilku starców pamięta z dzieciństwa: świat doprowadzony do wrzenia, apokaliptycznych jeźdców katastrofy klimatycznej, przeddzień krachu finansowego, prostesty po kaskadowych bankructwach, czołgi na ulicach.

Na zewnątrz spodziewają się świata w ruinie.

Jest piękny dzień.

– Witajcie.

Przed wejściem stoi tłum. Nie mutanci popromienni. Nie łachmaniarze barbarzyńcy. Prości ludzie. Zdrowi, szczęśliwi.

Opowiadają historię świata.

Gdy górny procent zniknął w schronach, wszystko się zmieniło. Odeszli najbardziej bezwzględni, ich kapitały rozpuszczono, ich świat wymyślono na nowo. Po ludzku, sprawiedliwie.

– Musicie nas nienawidzieć.

– Nienawidziliśmy. Długo.

– Co z nami zrobicie?

– Wybaczymy wam. Zapracujecie.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s