STARY ROBOT

Stary robot poprawia szlafrok, zapala fajkę, głaszcze psa. To jeszcze wydaje mu się prawdziwe. 

Czy pies żyje? Nie może być tego pewien.

Ubiera kapcie. Idzie gdzieś powłócząc nogami. 

Otaczają go inne istoty. Część jest niepokojąco szybka. Inne nie poruszają się już w ogóle. Nie ma już siły poznawać ich. Nie ma energii naprawiać wszystkiego, co zepsuł.

Siada. Nudzi się. 

Nie zadbał o zadania, ani rozrywki do czasu wchmuręwstąpienia. 

Kto wie zresztą, może już nastąpiło? Może została tu tylko skorupa.

Czasem ktoś przychodzi. Sięga wtedy do banków pamięci, do czasów gdy nie był zbędny. Opowiada.

Czeka już tylko aż padnie bateria.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s