Znalazłem je.
Było tu cały czas. Pod katedrami xenoarchitektury, w koronie cierniowej obcych instrumentów pomiarowych, w antygrawitacyjnej grocie-pułapce, w imadle elektromagnetycznym, w gorączkowych snach i mistycznych objawieniach.
Prawa fizyki są tu cienkie, jak papier, jak bańka mydlana. Zbliżam się tak powoli, jak mogę.
Źródło zna odpowiedzi na wszystkie pytania. O cel, o sens, o pierwszą przyczynę. Pytania, na które wszechświat milczy.
Pokolenia badaczy odbyły galaktyczne peregrynacje, by je zadać. Przywieźli maszyny, budowali pomniki, poświęcili życia, by odkryć tę pierwotną prawdę. Wszyscy zawiedli, ale ja znam sposób.
Wyciągam dłoń.
Teraz tylko… nie umrzeć ze strachu.
Nie stracić zmysłów.
Nie…
Obudzić się?
***
Drabble jest częścią projektu „Planeta Mroku”. Kliknij w link, żeby dowiedzieć się o nim więcej.